Niemal 3 promile alkoholu w organizmie miała kierująca chevroletem, która wjechała do rowu w Porębach Kupieńskich. Nieco mniej, bo ponad 2 promile miał natomiast kierowca łady, który wczoraj wjechał w ogrodzenie posesji w Kolbuszowej Górnej.
W niedzielę (22 stycznia) po godz. 15, kolbuszowscy policjanci interweniowali w Porębach Kupieńskich w powiecie kolbuszowskim, gdzie przejeżdżający kierowcy zauważyli w przydrożnym rowie samochód osobowy marki Chevrolet. Z pojazdu wyszła kobieta, która miała problem z utrzymaniem równowagi. Świadkowie wezwali Policję. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 32-letniej mieszkanki powiatu rzeszowskiego. Badanie wykazało w jej organizmie 2,88 promila alkoholu. 32-latka trafiła do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszała zarzuty kierowania samochodem osobowym w stanie nietrzeźwości.

Jeszcze dziś zarzuty usłyszy również 35-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, który wczoraj po godz. 13, wjechał w ogrodzenie jednej z posesji w Kolbuszowej Górnej. O zdarzeniu powiadomiła właścicielka uszkodzonego ogrodzenia, która słysząc hałas, wyszła z domu. Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości 35-letniego mężczyzny. Badanie wykazało 2,3 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowe sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. 35-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują o rozsądek i rozwagę. Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy na drogach stanowią śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. rzeszow112.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.