Policjant dębickiej komendy, będąc w czasie wolnym od służby, interweniował wobec kierującego motorowerem, który "zygzakiem" jechał drogą krajową nr 94.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 21, w Zawadzie w powiecie dębickim na drodze krajowej nr 94. Uwagę będącego po służbie funkcjonariusza dębickiej komendy, zwrócił jadący przed nim motorowerzysta, który nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy.

W pewnym momencie, jadący za nim funkcjonariusz zjechał na pobocze i zatrzymał kierującego jednośladem. Od mężczyzny czuć było alkohol. Policjant uniemożliwił mu dalszą jazdę i o całym zdarzeniu powiadomił dyżurnego z Dębicy.

Kompletnie pijany 31-latek sprawcą wypadku
Policyjny patrol, który interweniował na miejscu ustalił, że kierujący motorowerem to 36-letni mieszkaniec Zawiercia. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

36-latek za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. rzeszow112.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.